największy klasowy żarłok:)))
najpierw selfik...
a teraz czas na małe conieco....
nawet Paweł pisał test w towarzystwie pączusia
kulturalnie, po jednym...
Tego dnia wszystkie zjedzone pączki miały iść albo w muły, albo....
A kto zjadł najwięcej, ten się wstydził:)))