wafelki były nie tylko słodkim poczęstunkiem,
a w "kuchni" Michała powstawały zaskakujące "wypieki",
(wszystko było bardzo interesujące)
które niestety niezbyt pięknie pachniały...
i miały niecodzienne kształty...
"Węże Faraona" były bardzo milutkie:), przekonywała do nich Kamila, ...
a Dżin z kolby miał spełnić nasze marzenia...
zobaczymy
może nas jeszcze ktoś zaprosi, a może następnym razem my kogoś zaprosimy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz