Hubercik blisko drzwi, żeby szybko uciec...
Pawełkowi się dobrze rozmawiało z Filipem, ale wody na głowie nosić nie chciał, jak dzieci w Afryce...
Kacper wiadra napełniał...
...a odważni nosili...
...nikt ze starszych się nie odważył...
...tylko Pani Ania i Pan Michał zmierzyli się z wiadrem...
...na koniec Marta i Karolina pięknie Panu podziękowały za spotkanie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz